Jak dopasować gmole do motoru?
Crash bary można zauważyć przy zdecydowanej większości motocyklów. Nie ma się właściwie czemu dziwić, bowiem świadomy kierowca będzie dbał nie tylko o swoją ochronę, ale również o maszynę, znajdującą się pod nim. W tym celu montuje on owe crash bary, które nazywane są również gmolami.
Dodatkowy element
Osoba, która nie ma na co dzień do czynienia z takimi maszynami, może mniemać, że gmole tak naprawdę zawsze wchodzą w skład motoru. Nie. Kupowane i montowane są one osobno. Chociaż, już jako całość, można mniemać, że wszystko zostało zakupione od razu z maszyną. Bywa niekiedy tak, że motocyklista sprzedając swoją używaną już maszynę, sprzedaje ją od razu z crash barami. Ale nie o tym będzie teraz mowa. W sklepach można spotkać różnego rodzaju solidne gmole, które różnią się niekiedy konstrukcją, kolorem. Dlaczego? Ponieważ każdy motocykl ma pod tym względem inne wymagania. Tego typu ochrony na maszynę należy dobierać zgodnie z indywidualnymi potrzebami. Tylko dzięki temu będzie można mieć pewność, że wszystko zostało prawidłowo zamontowane.
Ochrona na silnik
Wielu motocyklistów, którzy dopiero rozpoczynają swoją przygodę z szybką jazdą, na pewno zainteresuje fakt, że crash bary można wymieniać według własnego zapotrzebowania i to bez obaw. Podczas wymiany w żaden sposób nie zostaje naruszona konstrukcja całej maszyny. Co nie oznacza, że i tak nie trzeba zachować ostrożności. Wręcz przeciwnie. Zawsze należy robić wszystko zgodnie z zaleceniami producentami – dla dobra maszyny i dla ochrony własnego zdrowia.